Ze względu na coraz bardziej zbliżające się Warszawskie Targi Książek (#5dni!) postanowiłam zrobić zdjęcie moich ostatnich zdobyczy. Nie mam pojęcia, o ile książek wzbogacę się w następną sobotę, ale jestem pewna że nie będzie ich mało - a kadr mojego aparatu ma ograniczoną wielkość :)
- "Kłamczuchy" - Sara Shepard - z Finty
- "Villette" - Charlotte Bronte - egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa MG. Rano zaczęłam:)
- "Kalamburka" - Małgorzata Musierowicz - misja "Skompletować Jeżycjadę", z Finty. Wczoraj skończyłam czytać po raz kolejny i po raz kolejny jestem tak zachwycona, że mam już w głowie zarys postu o mojej miłości do tej serii ♥
- "Kręte ścieżki" - Lisa Jackson - wygrana w konkursie na Head over heels with books : )
- "Jesienna miłość" - Nicholas Sparks - z biblioteki
- "Wołanie kukułki" - Robert Galbraith - j.w.
- "Ostatni bastion Barta Dawesa" - Richard Bachman (Stephen King) - znaleziona w domowej biblioteczce
- "Kot wśród gołębi" - Agatha Christie - j.w.
+ widoczna na zdjęciu lampka, którą można doczepić do książki bądź czytnika, i jest idealna do czytania w słabo oświetlonym pokoju lub w podróży. Genialny gadżet dla wszystkich książkoholików, gorąco polecam! (I dziękuję za pomoc, Jane!)
Na dzisiaj tyle. Wieczorem trochę się pouczę do fizyki i poczytam Villette - w tygodniu nie mam za dużo czasu na to, bo 4 razy w tygodniu mam próby przed Hiszpanią (do której jedziemy jako Dziecięcy Zespół Tańca Ludowego w Rykach), a w czerwcu próby mają się jeszcze nasilić. Poza tym w najbliższych tygodniach czekają nas jeszcze dwa miejscowe koncerty. Nie jest łatwo połączyć to z czytaniem i blogowaniem, ale dla moich pasji zawsze znajdę czas!
Poza tym muszę się zdecydować na którąś spódnicę na sobotę, bo Karolka najwidoczniej zadecydowała za wszystkich blogerów, jak się mają ubrać XD
Do zobaczenia ♥
Jeżycjada zasługuje tylko na zachwyt ;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Villette jest piękna na swój sposób, ale chyba też najtrudniejsza ze wszystkich książek sióstr B. Mimo to na pewno warto przeczytać :-) Z kolei "Jesienna miłość" to dla mnie straszliwy gniot, no ale ja już tak ze Sparksem mam. Zazdroszczę "Kłamczuch"!
OdpowiedzUsuńNo problem, Madame ^^
OdpowiedzUsuń"Wołanie kukułki" czytałam, ale jak dla mnie była to jedna z nudniejszych książek :c
Cudowny stosik <3 Książki sióstr Bronte to moje zdecydowane must have! "Wołanie kukułki" też chętnie przeczytam, bo tylu pozytywnych recenzjach, że aż strach nie sięgnąć ;) Co do "Jeżycjady" to jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do tej serii. Kto wie? Może kiedyś się przekonam? Oj tak w sobotę wszystko musi być idelane, nawet to w co będziemy ubrane :3 Pozdrawiam i mam nadzieję do zobaczenia w Warszawie :)
OdpowiedzUsuńhttp://czytanie-i-ogladanie.blogspot.com/
Jedynie "Kłamczuchy" czytałam, a poza tym nic dla siebie nie widzę.
OdpowiedzUsuńAle Tobie życzę miłej lektury :)
Chętnie podkradłabym "Wołanie Kukułki" ;)
OdpowiedzUsuńPretty Little Liars polecam ;) Sama właśnie zabieram się za "Sekrety" ;)
Fajny stosik. Chciałabym przeczytać ,,Kłamczuchy'' :)
OdpowiedzUsuńPS. Wracam do blogowania na forenovel, także zapraszam do odwiedzania i komentowania :)
Świetny stosik ;D
OdpowiedzUsuńDlaczego u mnie w bibliotece nie ma takich fajnych książek ?
Pozdrawiam
Przeczytałabym Sparksa i PLL. Lampka dobra rzecz, jednak nie narzekam na światło w kuchni, którą okupuję w letnie noce z powodu braku samotności w pokoju ;-;
OdpowiedzUsuńAby pozazdrościć!!
OdpowiedzUsuńMiłego czytania! :D
Dla mnie nic, ale życzę udanej lektury :) spory stosik, nie powiem ;>
OdpowiedzUsuńCiekawy zbiór :) Za mną "Villette" (uwielbiam), "Jesienna miłość" (piękna) i "Wołanie kukułki" (całkiem dobra). Przyjemnej lektury :)
OdpowiedzUsuńPiękny stos! Zazdroszczę:)) Miłego czytania :*
OdpowiedzUsuńChętnie podkradłbym Ci Christie ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym przeczytać Vilette :)
OdpowiedzUsuńAch, te targi w Warszawie. Do stolicy jednak blisko nie mam, ubolewam więc... A "Wołanie kukułki" też mam u siebie, ale jeszcze nie czytałam :)
OdpowiedzUsuńJa chyba nie dam rady zalozyc na targi spodniczki, ale nie wiem tez czy uda mi sie w sobote przybyc :( w niedziele bede na pewno.
OdpowiedzUsuńPiękny stos! Udanego wyjazdu na warszawskie targi :)
OdpowiedzUsuńPost o miłości do Jeżycjady, jestem za ♥ Chętnie przeczytałabym też "Jesienna miłość" i"Wołanie kukułki" albo chociaż Twoje recenzje ;) A i Christie, dawno nie czytałam. Z tego stosu za mną jedynie Kłamczuchy, podejdź z dystansem, omijaj nazwy markowych sklepów i może Ci się spodobać. Ja kocham serie za A. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Czekam na wpis o Jeżycjadzie :)
OdpowiedzUsuńJa nie będę miała spódnicy, ja będę miała sukienkę! <3
OdpowiedzUsuńJużniedługoniedługoniedługooooo
I ja biorę udział w misji "Skompletować Jeżycjadę"xD- już od jakiegoś czasu stopniowo zbieram sobie tom po tomie, by móc wracać do nich kiedy tylko będę miała taką potrzebę. :3 W ogóle to jeden z najważniejszych cykli książkowych w moim życiu- zawsze poprawia mi humor, daje nadzieję, pozwala przetrwać ciężkie chwile (na przykład okres matur ;)). :)
OdpowiedzUsuńA co stosiku- zacny. "Vilette" kusi swą objętością, a Christie tytułem kryminału. ;)
Pozdrawiam!